ZACHÓD SŁOŃCA W MIEŚCIE OGRODÓW instalacja w przestrzeni miejskiej Katowic
Projektanci: Katarzyna Furgalińska, Dorota Skóra, Łukasz Smolarczyk
Lokalizacja: Rynek, Katowice, Polska
Realizacja: 2016
Organizator: Katowice Miasto Ogrodów / Katowice Street Art Festival
Kurator: Michał Kubieniec
Wykonawca: Neon-Irsa s.c.
Fotografie: Supergut Studio/Maximilian Staub, Katowice Miasto Ogrodów, Neon-Irsa,
Dawid Chalimoniuk
Katowice cały czas definiują się na nowo i nieustannie poszukują swojego wizerunku. Żonglując hasłami i obrazami powoli zacierają granice między miastem realnym a wyobrażonym. Fizyczna przestrzeń i obiektywne ograniczenia przestają mieć znaczenie - miasto stopniowo staje się sumą widoków i haseł.
Obserwacja rzeki Rawy w sąsiedztwie katowickiego Rynku stanowiła punkt wyjścia dla koncepcji instalacji. Miejsce to, stanowiące szczelinę, pozwalającą zajrzeć za kulisy przaśnej scenografii, obnaża fasadowość podejmowanych w mieście interwencji. Sztuczny zachód słońca z jednej strony współtworzy krajobraz iluzji, z drugiej stanowi autoironiczny komentarz do wszechobecnych miejskich ersatzów.
Katowice is constantly redefining itself and unceasingly looking for its image. By juggling slogans and images, it slowly blurs the boundaries between the real and imagined city. Physical space and objective limitations cease to matter – the city gradually becomes a sum of views and slogan.Watching the Rawa River in the vicinity of the Katowice Market Square was a starting point for a concept of installation. This place, forming a gap allowing one to look behind the scenes of barnyard set design, exposes the superficiality of interventions made in the city. On the one hand, the artificial sunset co-creates the landscape of illusion; on the other hand, it is an auto-ironic commentary on the ubiquitous urban ersatzes.
Z życia jednego neonu…
Instalacja artystyczna “Zachód Słońca w Mieście Ogrodów” powstała 7 lat temu w ramach jednej z edycji Katowice Street Art Festival. Neon nad Rawą, mimo licznych uszkodzeń, zawsze powracał, jako integralna część katowickiego krajobrazu.
Od początku swojego istnienia stał się wydarzeniem, atrakcją turystyczną, źródłem inspiracji i zapożyczeń, tematem opracowań prasowych, dyskusji, miejscem spotkań, sceną koncertów i sesji fotograficznych, punktem z setkami fotek w mediach społecznościowych.
Przede wszystkim jednak przyczynił się do stopniowej zmiany otoczenia rzeki Rawy, co cieszy, tym bardziej że z próby zwrócenia na ten zaniedbany element miasta zrodziła się pierwotna koncepcja instalacji.
Dlaczego o tym piszemy? Bo wierzymy w ideę sztuki w mieście, sztuki zmieniającej przestrzeń, tworzącej miejsca i pozostawiającej wspomnienia, sztuki, która sprawia, że miasto żyje i jest czymś więcej niż infrastruktura i nieruchomości. Mamy nadzieję, że wraz z rozwojem miast, budową kolejnych osiedli, dróg i placów przypomnimy sobie roli o sztuki jako środku kreacji i aktywizacji społecznej przestrzeni publicznej miasta.